poniedziałek, 2 sierpnia 2021

W posły panie, w posły...

 No i znowu, jak w kalejdoskopie... Dopiero morze, Nielka, Alutka... 

A już sprawy zawodowe 😁😁 i to jakie. Prostu z Ustki musiałam udać się do Warszawy. A to wcale nie jest proste. W sumie, to może proste, ale niekoniecznie w moim wykonaniu. Zmiana do Nielki (tzn. moja córcia) przyjechała w przeddzień moje wyjazdu. Pokój 2-osobowy... Z Ustki bezpośredniego połączenia do Warszawy nie ma, ale dla mnie nic trudnego. Córcia zmotoryzowana, więc podwiozła mnie do Słupska, gdzie zmówiłam sobie nocleg. Miejsce noclegu było nieco dziwne, niby bardzo blisko centrum, ale jednak na uboczu, w sumie już na końcu drogi, a dalej pustka, blisko stało trochę tirów... 


Zrobiło mi się trochę nieswojo, ale pokój zapłacony, jechać trzeba... Kto nie ryzykuje, w kozie nie siedzi... 

Dalej nie wiem, jakie jest główne przeznaczenie tego hoteliku, ale było całkiem ok. Pokoik bardzo czysty, pani sympatyczna...

Miałam jeszcze plan, żeby pozwiedzać Słupsk, bo nigdy nie byłam w tym mieście. Moje pierwsze wrażenie, to niewykorzystane możliwości. Nie wiem, jak to czuć, ale czuć... Pustka na ulicach, kilku bezdomnych, młodzież na ławkach z piwem... Trochę przygnębiające, ale też trochę nadziei, bo część odnowionych budynków, budowy i... zanim się rozkręciłam z tym zwiedzaniem, zaczął padać deszcz 😄






A następnego dnia stolica 😃😃

Zaproszono mnie na Galę konkursu "Być Polakiem". Organizuje go "Wspólnota Polska". Moi uczniowie przygotowywali prace na ten konkurs. Romek wymyślił świetny (moim zdaniem) scenariusz filmowy, ale ze względu na maturę, przygotowanie do egzaminów... po prostu go nie zrealizował. W sumie okazało się, że na ten konkurs została wysłana tylko jedna praca 😂😂😂😂😂😂 - moja. Przygotowałam scenariusz lekcji z gramatyki, oczywiście konsultując z polonistą (dzięki Aldonka). 

Gala konkursu ma odbyć się w Zamku Królewskim, a nasze noclegi... no, panie... Na zaproszenie posłanki  Koalicji Obywatelskiej, pani Joanny Fabisiak zaproponowano Dom Poselski 😃 Tu mnie jeszcze nie było, ale jestem i cieszę się. Jeśli można czegoś spróbować, więc czemu nie...

 Brak opisu.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Buenos dias, Ukraina

 Tak sobie kiedyś założyłam - Egipt, Grecja, Włochy... a dalej, to jak fantazja podpowie. Podpowiedziała Barcelonę. Już byłam spakowana, gdy...