Lecę, bo chcę...
czy są pieniądze, czy nie....
lecę, bo, bo ... kocham Cię...
"Wilki" towarzyszyły mi cała drogę. Czasami, jak coś się "przyczepi"... To była radosna, choć długa i męcząca podróż. Podróż do domu. Na święta. Do Nielki 😀
Oczywiście nie tylko Nielka, ale... to dziecko, które potrafi wyrażać swoje emocje i to jej brakowało mi najbardziej. Uściski, gwiazdy w oczach i słowa: "Dana, tak za Tobą tęskniłam". I co? I nic... 😃 człowiek czy chce, czy nie, jest "ugotowany". Odda wszystko 😁😁😁😁.
Nie wyobrażam sobie życia bez dzieci. Mimo, że jestem andragogiem, pracowałam z różnymi grupami; z grupami w bardzo różnym wieku i twierdzę, że praca z małymi dziećmi jest najbardziej wymagająca pod wieloma względami, to ja chyba nigdy do końca nie "wyrosłam" z dzieciństwa. Dla mnie przedszkola zawsze będą miejscem, do którego chętnie wejdę.
Wrocław przywitał mnie mroźnym powietrzem. To nic... i tak poczułam się "na swoim miejscu". Znajome ulice, najbliższa rodzina, sąsiedzi, znajome panie w sklepie, ludzie mówiący moim językiem, telefony od przyjaciół... Mało??? Nie! To sens życia, który jest tak naturalny, że na co dzień się tego nie zauważa.
Wrocław przedświąteczny jest piękny. Jarmark. Bajkowy czas. Czas magii, której na Ukrainie trochę brakuje. Szczególnie mi brakuje baśniowego świata, trochę magii, czarów, legend... a może są, tylko ja jeszcze ich nie dostrzegam i nie rozumiem.
Krasnoludki - bajkowe skrzaty w moim mieście. Właśnie w moim... czekają na mnie 😁
Pewnie gdyby nie "moja przygoda", nigdy nie doświadczyłabym takich uczuć i emocji. Poznałam je, bo mamy wolność wyboru. Wolność. Mamy wolność i możemy decydować gdzie żyć i jak żyć. Mamy również odpowiedzialność za swoje wybory. W moim przypadku, odpowiadam za to, że mnie tu nie ma. Nie ma mnie, gdy być może potrzebują mnie moi bliscy. Nie ma mnie, gdy choruje Nielka i jej rodzicom potrzebne jest wsparcie. Odpowiadam również za to, co daję tam, w Chmielnickim. Jaką prawdę opowiadam o moim kraju, o sobie...
Cieszę się, że tu jestem, chociaż wiem, że za kilka dni:
Lecę, bo chcę...
Lecę, bo wolność, to zew....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz